Uroczystość ślubna Dana Ballarda (John Payne) - szanowanego obywatela Silver Lode oraz Rose Evans (Lizabeth Scott) zostaje niespodziewanie przerwana przez wtargnięcie czterech mężczyzn, którym dowodzi szeryf Fred McCarthy (Dan Duryea). Ballard zostaje oskarżony o morderstwo brata McCarthy'ego, a także o kradzież znacznej kwoty pieniędzy.
Jeszcze jeden obraz tego, jak wygląda wymiar sprawiedliwości w świecie, w którym każdy nosi broń palną i ochoczo daje wiarę każdej plotce. Główny bohater chwilami irytuje pasywnym zachowaniem, a Lizabeth Scott straszy koszmarną fryzurą, ale w sumie ogląda się to nieźle. Niezawodny Dan Duryea jak zwykle policzkuje...