Lex BarkerI

Alexander Crichlow Barker Jr.

7,7
556 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Lex Barker

Zresztą pięć małżeństw jak dla mnie dobitnie pokazuje iż miał nierówno pod sufitem :/.

ashtar84

Witaj, wiem, ze napisales to dawno temu, ale obecnie ogladam filmy z Lexem i bardzo wazna jest dla mnie towja odpowiedz. Skad masz te informacje? To, ze byl pieciokrotnie zonaty jeszcze o niczym nie swiadczy, Leslie Nielsen mial 4 zony i nie znalazlam nigdzie info, ze - jak napisales - bil je i gwalcil. Bardzo wazne jest to dla mnie! Uwielbiam Old Shatterhanda i nie chce mi się wierzyc, ze grajacy go aktor az tak odbiegal od granej przez siebie postaci - Shatterhand byl uczciwy, prawy, mezny i odwazny. Bardzo mi przykro slyszec, ze aktor, na ktorego widok robi mi się cieplo w sercu (wybacz to sformulowanie) byl takim czlowiekiem! Skad to wiesz? Bardzo, bardzo proszę o odpowiedz. Dziekuje.

freckles_

Jeśli te "informacje" w żaden sposób nie zostały potwierdzone, to jest to po prostu stek bzdur i tyle.

AutorAutor

Hmm, szczerze mówiąc, pod filmikiem na YT z Lexem ktoś napisał "he molested his stepdaughter", ale nie chce mi się wierzyć... Widzę, ze znasz tego aktora i go lubisz - co o tym sądzisz?

freckles_

Nic.
Komentarze pod filmikami na YT nie są dla mnie wiarygodnym źródłem informacji.

AutorAutor

Boze, nie chodzi mi o to! Ja nie twierdze, ze dla mnie sa, więc nie rzucaj się na mnie! Po prostu chyba ta plotka miala jakies zrodlo, tak??

freckles_

Nie wiem.

AutorAutor

Przepraszam za to, co teraz napisze - nie odbierz tego za rzucanie się, ale musze to napisac! Ja Cie kompletnie nie rozumiem. Dalas/es mu 10tke, czyli lubisz/cenisz tego aktora, a naprawdę Ci zwisa to?! Nie obchodzi Cie, czy aktor grajacy fantastycznego czlowieka w rzeczywistosci byl koszmarny czy tez w porzadku? To dziwne, wiesz? Jak mozna kogos lubic i nie interesowac się ani troche tym, jaki jest!

freckles_

Nigdy nie obchodziło mnie życie prywatne, to jak się dany aktor prowadził.
Mnie interesuje wyłącznie aktorstwo Lexa Barkera (a to było pierwszorzędne, zwłaszcza u Felliniego) i filmy w których grał. Reszta to śmieci dla rubryki towarzyskiej.
Gdybym się miał przejmować tym jak się kto się prowadzi, musiałbym przestać lubić Romana Polańskiego (seks z nieletnią), Jean Claude'a Van Damme'a (ponoć bił żonę z zaznaczeniem na "ponoć"), Catherine Deneuve (dokonała aborcji), Mela Gibsona (wiadomo), czy Russela Crowe'a (uderzył telefonem recepcjonistę), Toma Cruise'a (scjentologia). A tak się nigdy nie stanie. Nie przestanę ich lubić. Zawsze będę ich cenić za ich dorobek, pracę, sztukę po prostu.
Resztę mam gdzieś.
Być może jestem z tego powodu staroświecki, ale to już nie mój problem.
Pozdro.

AutorAutor

Och... Właśnie zrozumiałam, o co ci chodziło:) No ja zgadzam się z tobą, tylko zapytałam, więc no problem.

freckles_

Ja osobiście nigdy nie słyszałem nic złego o jego prywatnym życiu. Myślę, że są to jednak plotki. Lex Barker Old Shatterhanda zagrał bardzo dobrze, szkoda że nie ma nigdzie po polsku innych filmów z jego udziałem zwłaszcza tych przygodowych. Szkoda, że umarł młodo, ale starość się za niego wzięła ostro. Jeszcze w "Winnetou w Dolinie Śmierci" świetnie wyglądał a już w ostatnim roku życia jak "dziaduszek".

bravewarrior

Naprawdę? Nie widziałam żadnego zdjęcia, na którym wyglądałby staro...
Na marginesie. Niesamowite ( i pozytywnie zaskakujące! ) dla mnie jest to, ze ktoś zna Lexa Barkera! Niesamowite jest, ze są ludzie znający Winnetou. Chciałabym, aby takich było więcej! Moim zdaniem cala seria o Old Shatterhandzie to świetna seria. Z pewnością lepsza niż większość "nowoczesnych" filmów. Chciałabym żyć w tych czasach...

freckles_

Widziałem jego zdjęcia jak był już stary w jakimś czasopiśmie, nawet zatrzymałem go :) Co do tej serii Winnetou to Złoto Apaczów, Skarb w srebrnym jeziorze i Ostatnia walka są najlepsze. Reszta jak dla mnie zrobiona trochę po łebkach, ale przyjemnie się ogląda. Chociaż bardziej od filmów wolę książki Karola Maya. Oprócz "Tarzana" L.Barker nie zrobił wielkiej kariery w USA, o wiele sławniejszy jest z Winnetou i innych produkcji europejskich.
Żyć w tych czasach byłoby cudownie, ale trzeba było by się pilnować żeby cię Indianie nie oskalpowali lub jacyś rabusie napadli :D hehe

bravewarrior

No tak ;) Masz szczęście, jesteś chłopakiem, więc mógłbyś być westmanem i przeżywać przygody, strzelać do ludzi z dubeltówki, jeździć na koniu, ahh, a ja? Siedzialabym jak biała squaw w domu, albo w wozie i czekalabym, aż mnie napadna/zabija :( Chciałabym moc bezkarnie strzelać do ludzi xD
Chciałabym nawet zostać zlapana przez czerwonoskórych. Ciekawe, czy znalazłby się jaki Sam Hawkens i uwolnilby mnie :)
Co do książek, uwielbiam je! Czytam "Winnetou" z przyjemnością po raz chyba 10 i wciąż mi się nie nudzi. Co do filmów, uwielbiam te z hadżim Halefem Omarem itd, oraz z sirem jak-mu-tam-bylo, tym Anglikiem z Archiem jako służącym ! :)

freckles_

Faktycznie życie kobiet na Dzikim Zachodzie nie było zbyt urozmaicone :) . Jeszcze gorzej jakbyś była Indianką, bo musiałabyś cały czas siedzieć w wiosce i pracować za męża :). Ale masz nietypowe jak na kobietę zainteresowanie Dzikim Zachodzie, większość kobiet się tym nie interesuje.

bravewarrior

Biorę to za komplement :) Faktycznie, nie interesują mnie lakiery do paznokci, zakupy i inne bzdury ;p Lubię "męskie" książki, filmy. Winnetou spodobało mi się, gdyż od najmłodszych lat marzyłam o przygodach i podróżach do dalekich krajów. Bardzo chciałabym prowadzić takie życie. Wydaje mi się, ze ci ludzie byli o wiele bardziej szczęśliwi niż w naszych czasach. Nie martwili się o prace, kryzys i inne rzeczy tego typu. Oni byli wolni. Tęsknię za takim życiem.

freckles_

Mnie też niezwykle fascynuje takie życie, ale gdybym miał możliwość wyboru to po iluś tam latach "przygód" wolałbym gdzieś osiąść na stałe. Życie takie jak np. Old Shatterhanda jest niezwykle barwne i ciekawe, ale takie ciągłe podróże.... ja bym się szybko zmęczył :). Jak się czyta o tym książki a tym bardziej ogląda filmy to aż chcę się wskoczyć w ekran telewizora albo przenieść się na karty powieści.

bravewarrior

Masz całkowitą racje. Może uznasz to za przesadę, ale na myśl o tym, ze już nie ma takich dzikich prerii, ogromnych stad bizonów, kowbojów, Indian, robi mi się przykro. Taki styl życia jest dla nas niedostępny. Myślę, ze tryb "koczowniczy", poszukiwacza ścieżek, mógłby mnie wiele nauczyć. Niestety, znamy to tylko z kart książek pana Maya. Opisuje on wszystkie wydarzenia w tak niesamowity sposób, ze czasami czuję się, jakbym w nich uczestniczyła!

freckles_

Ja też się zgadzam z twoimi teoriami. Fajnie jest tak marzyć, ale rzeczywistość jest brutalna i marzenia szybko pryskają. My tu tak zachwycamy się tym, ale też May nigdy tego nie przeżył tylko wymyślił, więc możemy marzyć po prostu o czymś czego nigdy nie było, bo by było zbyt piękne . Ja tak jak ty czytałem niektóre powieści Karola Maya po kilka razy, a Winnetou najwięcej. Zabawne , że najlepiej o Dzikim Zachodzie nie pisał Amerykanin, tylko Niemiec May, który nie widział tamtego świata.

bravewarrior

Tu akurat muszę cię nieco poprawić - May, pisząc swoje powieści owszem, nie widział Dzikiego Zachodu, ale już po ich napisaniu owszem, pojechał tam. Musiał to być człowiek z niesamowitą wyobraźnią i dużą, wszechstronną wiedzą, aby wszystko opisać tak szczegółowo i wiarygodnie.

freckles_

A po powrocie z USA napisał Spadkobiercy Winnetou. Ja bardzo lubię Maya, i żal mi go było jak go krytykowali ludzie. Przeczytaj sobie jego Ród Rodrigandów - ksiązkowa telenowela, świetnie się czyta ;)

bravewarrior

Jutro wypożyczę z biblioteki zarówno "Spadkobierców...", których nie czytałam, jak i tę telenowelę :)

freckles_

Spadkobierców nie polecam :)) A telenowela dobra, 9 tomów ;)

bravewarrior

CO?! Jestem w szoku ;) Czy występują w niej znane z poprzednich powieści postaci? (Old Shatterhand, Old Firehand, Old Death, Sam Hawkens, Will Parker, Dick Stone, Gibson, Fred Harton, Harry)

freckles_

Tylko Old Shatterhand, wódz Kiowów Tangua i jego syn. W tej powieści Old Shatterhand jest już starym człowiekiem. Po przeczytaniu książki twój szok będzie jeszcze większy :D.

bravewarrior

Shatterhand stary?? Niemożliwe. MUSZE to przeczytać! :D

freckles_

Lexa Barkera, oskarżala Lana Turner o molestowanie swojej córki . Ale to juz chyba po rozwodzie. Umarl na ulicy (rozpoznano go po zegarku - mial wygrawerowany napis). Nie mial propozycji filmowych i udzielal lekcji tenisa.

bravewarrior

54 lata i stary - dożyj tego wieku i zobaczymy czy będziesz się uważać za starego

freckles_

Za dzieciaka ogladalem serie z Winnetou, calkiem dobre kino, ale ten pan w zyciu prywatnym byl chodzacym scierwem. W internecie jest kilka zrodel, ktore potwierdzaja pedofilskie zamilowanie tego pana np: http://www.people.com/people/archive/article/0,,20098288,00.html

ashtar84

W filmie dokumentalnym o Lanie Turner potwierdzono, że Lex Barker przez 3 lata molestował jej córkę.

nikita181

Pisala o tym Cheryl pare dekad temu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones